Murder park. Park morderców- Jonas Winner [PRZEDPREMIEROWO]
Zodiac Island kiedyś była wesołą wyspą z urokliwym parkiem rozrywki, lecz po serii trzech okrutnych morderstw została opuszczona. Mija dwadzieścia lat od ostatniego z nich i park ma być ponownie otwarty. Tym razem jednak nie będzie to miejsce zabawy dla dzieci. Wyspa zamieniła się w swego rodzaju muzeum morderców i ich zbrodni, a dawne wesołe miasteczko nazwano Parkiem morderców.
Jako pierwsi, jeszcze przed ukończeniem wszystkich prac, na wyspie zjawiają się ludzie związani z mediami, którzy byli na niej jeszcze za czasów lunaparku. Mają tam wspólnie spędzić cały weekend. Po odpłynięciu promu, nikt nie jest pewny, czy jednak chce tu zostać. Nie pomagają brak łączności ze światem, dziwne wydarzenia i upiorne plotki, że morderca wciąż jest na wolności...
Pierwsze co mi przyszło na myśl po ukończeniu tej książki to wielkie wow. Jest tak przemyślana, że aż trudno w to uwierzyć. Mimo że z początku byłam lekko zdezorientowana i niezbyt rozumiałam o co chodzi w historii, to z każdym kolejnym rozdziałem wciągałam się coraz bardziej. Zarówno pomysł jak i realizacja moim zdaniem są genialne. Bardzo spodobały mi się wtrącone między rozdziałami rozmowy uczestników z psychiatrą. Wzmagają podejrzliwość i niepewność wobec bohaterów, po których można się wszystkiego spodziewać.
Chociaż akcja trwa około trzech dni, wiele się dzieje. Fabuła jest utrzymana w mrocznym klimacie i rozgrywa się niezwykle prędko.
Język autora i sprawność z jaką wprowadza czytelnika w okoliczności to istne mistrzostwo. Dawno nie spotkałam się z tak dobrym stylem pisania.
Postacie są świetnie wykreowane, mamy tu niemalże całą paletę charakterów i tak naprawdę do ostatniej strony nie miałam pojęcia co sądzić o każdej z nich.
Całość kręci się wokół osoby Paula Greenblatta. Jak dowiadujemy się w trakcie,wyspa pozostawiła trwały ślad w jego pamięci i między innymi z tego powodu organizator chciał go mieć w grupie ludzi, którzy tam się zjawią.
Jako pierwsi, jeszcze przed ukończeniem wszystkich prac, na wyspie zjawiają się ludzie związani z mediami, którzy byli na niej jeszcze za czasów lunaparku. Mają tam wspólnie spędzić cały weekend. Po odpłynięciu promu, nikt nie jest pewny, czy jednak chce tu zostać. Nie pomagają brak łączności ze światem, dziwne wydarzenia i upiorne plotki, że morderca wciąż jest na wolności...
Pierwsze co mi przyszło na myśl po ukończeniu tej książki to wielkie wow. Jest tak przemyślana, że aż trudno w to uwierzyć. Mimo że z początku byłam lekko zdezorientowana i niezbyt rozumiałam o co chodzi w historii, to z każdym kolejnym rozdziałem wciągałam się coraz bardziej. Zarówno pomysł jak i realizacja moim zdaniem są genialne. Bardzo spodobały mi się wtrącone między rozdziałami rozmowy uczestników z psychiatrą. Wzmagają podejrzliwość i niepewność wobec bohaterów, po których można się wszystkiego spodziewać.
Chociaż akcja trwa około trzech dni, wiele się dzieje. Fabuła jest utrzymana w mrocznym klimacie i rozgrywa się niezwykle prędko.
Język autora i sprawność z jaką wprowadza czytelnika w okoliczności to istne mistrzostwo. Dawno nie spotkałam się z tak dobrym stylem pisania.
Postacie są świetnie wykreowane, mamy tu niemalże całą paletę charakterów i tak naprawdę do ostatniej strony nie miałam pojęcia co sądzić o każdej z nich.
Całość kręci się wokół osoby Paula Greenblatta. Jak dowiadujemy się w trakcie,wyspa pozostawiła trwały ślad w jego pamięci i między innymi z tego powodu organizator chciał go mieć w grupie ludzi, którzy tam się zjawią.
Ta powieść jest jak labirynt strachu. Nigdy nie wiesz co Cię spotka.
Zdecydowanie najlepszy thriller roku, jak nie stuleci.
Moja ocena- 10/10
Książkę znajdziecie w księgarniach już 30 listopada!
Wydaje mi się, że to książka bardzo w moim guście. Uwielbiam powieści z akcją w odizolowanym miejscu, czyli na przykład na wyspie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mroczne kryminały i thrillery, więc coś czuję, że to pozycja jak najbardziej dla mnie - będę o niej pamietała :)
OdpowiedzUsuńshe__vvolf 🍂🐺
O kurde, zapowiada sie genialnie, musze ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja i genialne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńWow Chyba w życiu az tak coś mnie nie zaciekawiło natychmiast. Myślę, że gdybym miała ta książkę w tej chwili w ręce nawet bym się nie zastanawiała tylko od razu zaczęła czytać. Zdecydowanie mój gust ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
moda-naszym-swiatem.blogspot.com
Jutro zabieram się za czytanie swojego egzemplarza przedpremierowego. Już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńTa książka to może być dobry prezent na święta
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce, ale zapowiada się świetnie. Do tego dałaś 10/10, więc koniecznie muszę przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie ta twoja krótka recenzja.. To będzie idealny prezent na święta! 😊
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce przyznam szczerze, ale zapowiada się ciekawie :) trochę nie mój gatunek, ale może kiedyś przeczytam.
OdpowiedzUsuńhttps://sunreads.blogspot.com/
Bardzo się cieszę, że ta książka tak Ci się podobała (zawsze to lubię, gdy mol książkowy trafia w swój gust, bo to naprawdę cudownie wykorzystany czas). Jednak tę książkę widziałam już niedawno na innym blogu i, jako że uciekam od tego gatunku, już wtedy uznałam, że to nie dla mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow, 10/10 - mocno :) Lubię takie mocno przemyślane pozycje - odkrywanie, jak wszystko się splata, to jedna z największych moich literackich przyjemności. Zobaczę, czy uda mi się gdzies zdobyć ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewelina z Gry w Bibliotece
Uwielbiam takie książki! Koniecznie muszę ją przeczytać, by poczuć starach na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńJeśli takie uwielbiasz, to z pewnością się nie zawiedziesz :)
UsuńPo pierwsze, oddaj wreszcie mamie okulary ;)
OdpowiedzUsuńPo drugie świetna recenzja - lekko i przyjemnie się czytało mimo, że książka kompletnie do mnie nie przemawia. Jednak potrafisz zainteresować nawet mnie :D
Ciii... Ja je tylko pożyczam :D
UsuńDziękuję kochana <3
Po tak świetnej i pozytywnej recenzji nie mam innego wyjścia, muszę przeczytać
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Jestem okropnie ciekawa tej książki, szczególnie po tak dobrej recenzji, i mam nadzieję, że uda mi się ją jak najszybciej przeczytać!
OdpowiedzUsuń