Lipiec 2017- podsumowanie czytelnicze
Czy tylko mi lipiec tak szybko zleciał? Nawet nie zorientowałam się, że połowa wakacji już za mną. One są zdecydowanie za krótkie! Planowałam przeczytanie ogromnej ilości książek, ale brakowało mi czasu i pod koniec miesiąca dopadł mnie zastój czytelniczy. Mimo to wynik nie jest najgorszy. W lipcu powróciłam na bloga po kilkutugodniowej przerwie i nie spodziewałam się, że przez ten miesiąc aż tak się rozkręci.
Przeczytane książki :
Początek wszystkiego, Robyn Schneider (10/10) recenzja
Caraval, Stephanie Garber (8/10)
Wotum nieufności, Remigiusz Mróz (8/10)
Milion odsłon Tash, Kathryn Ormsbee (8,5/10) recenzja

Diabolika, S.J. Kincaid (8/10)
Pochłaniacz, Katarzyna Bonda (7/10)
Spośród przeczytanych pozycji w tym miesiacu najbardziej podobały mi się Początek wszystkiego i Milion odsłon Tash. Obie to typowe młodzieżówki, które szybko i przyjemnie się czyta. Historie nie były zbytnio naciągane, wiele zdarzeń mnie rozbawiło, a większość bohaterów przypadła mi do gustu. Najgorszą powieścią okazał się Pochłaniacz Katarzyny Bondy. Książka nie jest zła, ale ciężko mi było przez nią przebrnąć, chociaż możliwe że było to spowodowane moim zastojem czytelniczym.
W sumie w lipcu przeczytałam 2715 stron, czyli około 88 dziennie. Wynik uważam za dobry, aczkolwiek mogło być lepiej.
W sumie w lipcu przeczytałam 2715 stron, czyli około 88 dziennie. Wynik uważam za dobry, aczkolwiek mogło być lepiej.
Na blogu pojawiły się cztery recenzje w tym jedna przedpremierowa. Największą aktywność zdobył wpis dotyczący powieści Milion odsłon Tash. Przybyło 27 obserwatorów, a liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu wynosi około 600. Każdemu z Was chciałabym bardzo podziękować za to, że jesteście ze mną, czytacie moje postu i je komentujecie. To naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Z lipca jestem zadowolona zarówno w kwestii przeczytanych książek, jak i rozwoju bloga. W tym miesiącu nawiązałam swoją pierwszą współpracę z wydawnictwem i mam nadzieję, że będzie kontynuowana. Wierzę iż sierpień będzie jeszcze lepszy i owocniejszy.
A Wam jak minął lipiec? Piszcie w komentarzach!
A Wam jak minął lipiec? Piszcie w komentarzach!
Słyszałam o tych pozycjach, ale jeszcze nie zdążyłam ich przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Nie czytałam żadnej, zaczełam czytać Never Never. Zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam żadnej z książek, ale rozglądałam się za nową literaturą więc pewnie po którąś z lektur sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Kojarzę tylko autorkę Katarzyna Bonda i mam jej książki, ale jeszcze nie zaczęłam je czytać.
OdpowiedzUsuńNigdy nie czytałam żadnej z tych książek, ale czytałam jedną książkę Katarzyny Bondy, która mnie nie wciągnęła.
OdpowiedzUsuńWiększość z tych pozycji mam na półce i czekają na swoją kolej :D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, pozdrawiam :)
http://sunreads.blogspot.com/
Dziękuję <3
Usuń,,Milion odsłon Tash'' jeszcze przede mną. Mam nadzieję, że moja ocena będzie zbliżona :D Pozdrawiam, Wielopasja
OdpowiedzUsuńJa również czytałam ostatnio "Caraval" i książka bardzo mi się spodobała. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Moja Lady Jane”
Caraval to świetna powieść! Mi również się podobała :D
UsuńMnie udało się w tym miesiącu nareszcie narobić część zaległości z roku szkolnego, więc ogólnie jestem zadowolona :) Również miałam okazję czytać "Milion odsłon Tash" i ta książka też przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńRead With Passion
początek wszystkiego to zdecydowanie mój ulubieniec,reszty nie czytałam,pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńMój również! ♡
UsuńBardzo ładne zdjęcia, jednak żadnej z tych książek nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńmodaidekoracje.blogspot.com
Dziękuję :*
Usuńmróz napewno przeczytam
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tych książek. Ja w lipcu trochę powtarzałam materiał z moich przedmiotów rozszerzonych, wychodziłam ze znajomymi, dostałam pierwszy mandat haha :D. Sierpień zapowiada się ciekawiej :)
OdpowiedzUsuń.Mój blog
Wow, bardzo dużo książek udało Ci się przeczytać. U mnie taki stosik już leży i czeka na swoją kolej. Jeżeli chodzi o książki Bondy, to Okularnik czeka właśnie w kolejce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
W wolnej chwili zapraszam do mnie :)
Wypożyczyłam z początku z biblioteki 4 książki,ale miałam taki natłok obowiązków i tyle się działo,że minął miesiąc a ja przeczytałam tylko Bezpieczną przystań :(
OdpowiedzUsuńJakie cudne zdjęcia! Widzę, że mamy podobny gust jeśli chodzi o książki, bo wszystkie mnie zaciekawiły i chętnie bym po nie sięgnęła. Ja niestety jak zwykle nic nie przeczytałam, a mam bardzo dużo książek :( Chyba czytanie nie jest dla mnie, bo od dłuższego czasu po prostu mnie męczy.
OdpowiedzUsuńMOJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Czytałam tylko Diabolike z twojej listy i jestem jej ogromną fanką. Chciałabym sięgnąć także po Caraval.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
mariadoeseverything.blogspot.com
Super że sa ludzi którzy duzo czytają ! Zawsze myśl o takich ludziach wywołuje na mojej twarzy uśmiech. Nie znalam tych tytulow wczesniej ale niektore mnie zaintrygowaly wiec napewbo bede miec je na uwadze ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy miałam czas i mogłam siąść na spokojnie i poczytać, rozmarzyć się. Ciekawe propozycje ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Planuję przeczytać połowę tych książek w sierpniu. Chodzi dokładnie o tych z wydawnictwa moondrive. Świeżo zakupione 🤗
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Laura z loreenbooklover.blogspot.com
Ja chyba tylko o jednej słyszałam :) Niestety u mnie lipiec nie był bogaty jeżeli chodzi o książki :(
OdpowiedzUsuńhttps://karik-karik.blogspot.com/
Lipiec bardzo szybko mi zleciał a z sierpniem będzie jeszcze gorzej i znowu powrót do szkoły i jeszcze mniej czasu na czytanie :/
OdpowiedzUsuńhttp://malykawalekmnie.blogspot.com/
Z tych książek bardzo chciałabym przeczytać Początek wszystkiego. Czuje, że ta historia mi się spodoba ❤
OdpowiedzUsuńhttp://zofiawkrainieksiazek.blogspot.gr
Chciałabym czytać tyle ile Ty czytasz, ja jak zwykle znajduje sobie milion innych prac, które musze wykonać teraz, zaraz, już :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
BLOG